Od dłuższego czasu jesteście razem, czasami nawet parę lat. Coraz częściej rozmawiacie o ślubie, o przyszłości razem. Ale dopiero zaręczyny przybliżają was do tych planów, gdyż zaręczając się oświadczanie światu że chcecie razem być, i spędzić z sobą resztę życia. Ale czym są te zaręczyny, jak zdobyć się na odwagę by powiedzieć te kluczowe słowa, jak przełknąć przez gardło słowo „Wyjdziesz za mnie?”
Wszystko jest super, mamy plany, już widzimy miejsce i czas, nawet gdzieś tam już mamy schowany pierścionek a jak przychodzi do tego momentu tracimy głos, i wszystko wychodzi inaczej.
Zaręczyny to tradycja stara jak świat, niegdyś bardzo oficjalne, jak i obarczone wieloma normami i tradycjami. Mężczyzna na białym koniu, grajek i wyznania pod oknem, a dziś? Jak to dziś wygląda. I od tego zaczniemy.
Zaręczyny a oświadczyny
Na początku musimy wyjaśnić sobie czym się to różni, niby znaczy to samo, a niby niekoniecznie. Często uważamy że zaręczyny i oświadczyny oznaczają to samo. Otóż nic błędnego. Oświadczyny to sam moment, w którym mężczyzna prosi swoja wybrankę serca o rękę, a kobieta może przyjąć bądź odrzucić oświadczyny nie przyjmując pierścionka. Jeśli natomiast wszystko idzie po naszej myśli i kobieta odpowie „Tak” to od tej chwili jesteście zaręczeni. I od tej chwili możemy ogłosić rodzinie i całemu światu że jesteśmy zaręczeni. W większości przypadków to jest odpowiedni moment aby spotkać się z rodzicami swojej wybranki serca, i poprosić o rękę córki rodziców. Nie jest to już stosowane tak jak kiedyś, ale zawsze ładnie to wygląda i jest okazja by po świętować już zaręczyny 🙂
Zaręczyny z rodzicami
Jeszcze kilka lat temu, wizyta u rodziców wybranki była obowiązkowa. Bez zgody i aprobaty ojca swojej dziewczyny ślub był niemożliwy. Dziś jest to tylko pozostałość po tradycji, którą coraz mniej osób stosuje. Teraz raczej informuje się rodziców o fakcie dokonanym. Jeśli jednak chcemy wrócić do tradycji i oświadczyć się spektakularnie przy rodzicach, bo pamiętajmy że lada miesiąc będziecie już jedną wielką rodziną, aby zaplanować termin i okazję przy której się oświadczymy.
Najlepszą porą na takie spotkanie, przeważnie są święta, czy tez wspólne grillowanie z rodzicami, czy też inne spotkania okolicznościowe. Możesz zastanowić się również nad oświadczynami wśród przyrody – zaręczyny nad morzem na pewno zapadną wybrance na długo w pamięci. Ale to nie wszystko, nie zapomnijmy aby tego dnia w trakcie oświadczyn przygotować się na kilka upominków, bukiet kwiatów i pierścionek zaręczynowy dla wybranki serca, nie mniejszy ani gorszy bukiet dla przyszłej teściowej, no i nie możemy zapomnieć o przyszłym teściu, ale tu raczej będzie prosta sprawa, może jakąś butelka dobrego alkoholu itp.
Kolejnym punktem może być wspólny posiłek i rozmowy, które powinny ocieplić atmosferę i pozwolić na ewentualne poznanie się obu stron. Po posiłku narzeczony oznajmia, że chce powiedzieć coś ważnego. Powinien wstać (a wraz z nim wszyscy obecni) i zwrócić się do rodziców wybranki z prośbą o jej rękę. Co powiedzieć? Najlepiej mówić szczerze i prosto z serca, aby podkreślić jak bardzo kocha się swoją narzeczoną, dlaczego jest wyjątkowa, a także jak bardzo zależy mu na zgodzie jej rodziców. Po otrzymaniu pozwolenia na ślub narzeczony zwraca się do swojej wybranki i do niej kieruje pytanie o to, czy chce zostać jego żoną. Jeśli odpowiedź jest twierdząca, należy włożyć narzeczonej pierścionek. Wsuwamy go na serdeczny palec prawej ręki. Po takiej ceremonii następuje czas na składanie gratulacji. Rodzice przyszłej Pary Młodej mogą zaproponować sobie przejście na „ty” przy czym propozycja powinna wyjść od osoby najstarszej.
Nietypowe oświadczyny i zaręczyny
Tradycyjne, kameralne zaręczyny w gronie najbliższych to tylko jedna z propozycji. Można oczywiście urządzić huczne przyjęcie na kilkadziesiąt osób w domu, czy też wyjść do restauracji, jednak kluby czy też „dyskoteki” odradzamy, to chyba nie to miejsce i nie ta okazja. Decyzję o przyjęciu oświadczyn i zaręczynach można również ogłosić w kila sposobów, FB jest chyba najmodniejszy, ale czy nie romantyczniejszym będzie małe ogłoszenie w okolicznej gazecie? Taki i zarazem miły gest. Są także firmy które robią „Gazety” przypominające te oryginalne z ogłoszeniami, artykułami itp., ale pierwsza strona jest opisana o Was.
Pomysłów na to, jak oryginalnie i nietypowo się oświadczyć jest wiele. Wszystko zależy od kreatywności i zasobności portfela przyszłego Pana Młodego. Bardziej zamożni mogą poprosić o rękę np. w Paryżu, mieście zakochanych. Jeśli para lubi nurkować, można wybrać się do egzotycznego kraju i oświadczyć w morskich głębinach przy rafie koralowej. Innym pomysłem na nietypowe oświadczyny jest ustawienie dużego banneru ustawionego przy ulicy, którą przejeżdża wybranka serca (upewniając się wcześniej, że to nie ona będzie kierowała pojazdem). Jeśli ukochana jest miłośniczką kina, można zaprosić ją na film, wynajmując uprzednio całą salę kinową. Po projekcji zamiast napisów końcowych pojawiają się wasze wspólne zdjęcia, a pokaz kończy slajd z prośbą o jej rękę. Koszt dosyć wygórowany, ale co się nie robi dla swojej ukochanej 🙂
Przy mniejszym budżecie może być równie oryginalnie. Jednym z pomysłów jest zorganizowanie gry terenowej. Wybranka serca dostaje różne wskazówki co do kolejnych miejsc, do których powinna się udać. Pierwsza może być ukryta w bukiecie kwiatów. Przyszłą narzeczoną można wyposażyć w specjalnie przygotowaną mapę. Cel to odnalezienie skarbu, którym jest oczywiście pierścionek zaręczynowy. Inne nietypowe zaręczyny można zorganizować w trakcie pobytu nad jeziorem. Przygotuj kameralną kolację, oczywiście z mnóstwem świeczek i ulubionymi potrawami ukochanej. Niech partnerka do wybranego miejsca zostanie przyprowadzona z zawiązanymi oczami. Pierścionek można ukryć w zamku z piasku, zbudowanym na plaży i oświetlonym świeczkami.
I wiele więcej, oczywiście są także firmy które w zależności od naszej wyobraźni zaplanują nam ten dzień łącznie z wszystkimi atrakcjami, ale czy nie lepiej samemu coś wymyślić?
Pamiętajmy jednak aby wcześniej wszystko dobrze zaplanować, ustalić z znajomymi jeśli chcemy aby nam pomogli. Liczy się chwila i sam fakt, a reszta pójdzie gładko. Powodzenia !