Organizacja wesela to jedno z najważniejszych, ale i najdroższych wydarzeń w życiu. Jednak nie oznacza to, że trzeba wydać fortunę, by stworzyć niezapomniane przyjęcie. Wystarczy kilka przemyślanych decyzji, by znacząco obniżyć koszty, nie rezygnując przy tym z dobrej zabawy i wyjątkowej atmosfery. Oto kilka obszarów, na których można rozsądnie zaoszczędzić.
fot. www.ciecielowski.pl
Sprawdzona ekipa to podstawa – przemyślana liczba gości.
Jednym z największych wydatków podczas wesela jest catering i sala. Każda dodatkowa osoba to kolejne nakrycie, a co za tym idzie – wyższy koszt. Nie zapominajmy, że do pakietu tak zwanych „talerzyków” dojdzie nam jeszcze kamerzysta na wesele oraz zespół, czy DJ. Warto zastanowić się, kogo naprawdę chcemy zaprosić. Pozbądźmy się presji na to, by uwzględniać dalekich krewnych, którzy ostatni raz byli przez nas spotkani lata temu. Podobnie jest ze znajomymi z pracy, z którymi nie mamy bliskich relacji. Mniejsze wesele oznacza bardziej kameralną atmosferę i większy komfort dla Pary młodej i zaproszonych gości oraz gwarancja dobrej zabawy w gronie sprawdzonej paczki przyjaciół.
Dekoracje nie za miliony – prostota i elegancja zawsze w cenie.
Zamiast wydawać duże kwoty na dekoracje, warto poszukać sali, która sama w sobie jest atrakcyjna wizualnie. Wtedy nie będzie konieczności udoskonalania jej dodatkową aranżacją. Najlepiej sprawdzają się sale w stylu góralskich chat, klimatycznej stodoły, czy wszelkie wpisujące się w trend rustykalny, sielski, czy boho. Drewnianych ław nie trzeba dekorować białymi pokrowcami, a stół z litego drewna idealnie komponuje się z minimalistyczną dekoracją florystyczną. Czasem wystarczy kilka dobrze dobranych elementów – świece, świeże kwiaty w wazonach, czy subtelne wstążki, by stworzyć wyjątkowy klimat. Można sporo zaoszczędzić unikając przesytu, bo nadmiar dekoracji może sprawić, że przestrzeń stanie się przytłaczająca.
Alkohol w rozsądnych proporcjach.
Oczywiście trudno wyobrazić sobie tradycyjne wesele bez alkoholu, ale nie oznacza to, że trzeba przesadzać z jego ilością i różnorodnością. Podstawowy zestaw – wódka, wino serwowane do obiadu oraz piwo (szczególnie, gdy wesele jest dwudniowe) – w zupełności powinien wystarczyć. Warto wcześniej zapytać gości o ich preferencje, by uniknąć niepotrzebnych wydatków i sytuacji, w której część trunków pozostanie nietknięta. Niektóre hurtownie pozwalają zwrócić niewykorzystany zapas alkoholu, ale nie zawsze jest to możliwe. Modnym elementem wesela, na którym można poczynić spore oczczędności jest serwis barmański. Wynajęcie fachowej ekipy od mieszania drinków jest stosunkowo drogie, dlatego jeżeli znamy dobrze naszych gości i wiemy, że tradycyjny wiejski stół z lokalnymi trunkami, które mogą podać sobie sami, sprawdzi się lepiej, to warto ograniczyć koszty wybierając właśnie tę opcję.
Atrakcje, bez których możecie się obejść.
W ostatnich latach popularność zyskały różnego rodzaju pokazy na weselach – iluzjoniści, pokazy ognia, czy występy artystyczne. Choć są efektowne, generują też ogromne koszty, a nie zawsze są tym, na co czekają akurat rozbawieni dobrą muzyką goście. Warto skupić się na tym, co najważniejsze – dobra muzyka, zabawa i dokumentujący to wszystko kamerzysta i fotograf na wesele. Sprawdzony DJ lub zespół, odpowiednia selekcja utworów i angażujące, ale gustowne zabawy weselne mogą zdziałać cuda. Odpuścić możemy również fajerwerkowe show. Pokazy sztucznych ogni to niemały wydatek, a dodatkowo są coraz częściej krytykowane ze względu na hałas i negatywny wpływ na zwierzęta. Jeśli chcemy stworzyć wyjątkowe sceny pod wideofilmowanie lub teledysk ślubny, to można rozdać gościom zimne ognie – kosztują znacznie mniej, a efekt na zdjęciach bywa równie spektakularny.
fot. www.ciecielowski.pl
Samochód do ślubu – ważne, ale czy koniecznie musi być drogo?
Wynajem luksusowego auta czy zabytkowej limuzyny może być zbędnym wydatkiem. W końcu goście skupiają się na Parze Młodej, a nie na pojeździe, którym przyjedzie do ślubu. Jeśli mamy całkiem niezły własny samochód, z którym co ważniejsze łączą nas dobre wspomnienia, lub któryś z naszych znajomych posiada auto, które spełnia oczekiwania, wystarczy go stylowo udekorować i w kieszeni zostają kolejne setki, jeśli nie tysiące złotych.
Organizacja wesela nie musi oznaczać ogromnych kosztów. Są takie elementy weselnej logistyki, które można optymalizować, bez utraty jakości i odpowiedniego klimatu przyjęcia. Tnąc koszty nie warto iść jednak za daleko. Profesjonalny film z wesela, przyjemna sala oraz energetyczny zespół muzyczny to weselne must have, o który warto zadbać.
Najważniejsze, by ten dzień był pełen radości i bliskości, a nie stresu związanego z nadmiernymi wydatkami. W końcu to ludzie i towarzyszące im emocje tworzą prawdziwą magię wesela!
Źródło: Artykuł partnerski